US Open. Piękna Pennetta i... no, po prostu Djoković. Kto wypadł lepiej w sesji z trofeum?
U pań same sensacje: sensacyjne odpadnięcie Sereny Williams, sensacyjny włosko-włoski finał, sensacyjna zwyciężczyni. I sensacyjne przemówienie na koniec: Flavia Pennetta wygrała US Open pokonując w finale rodaczkę Robertę Vinci i ogłosiła, że kończy karierę. Kończy w sposób najpiękniejszy z możliwych - po wygraniu turnieju wielkoszlemowego. A częścią nagrody, oprócz gustownego samowara i dużych ilości naraz pieniędzy jest też, tradycyjna już, sesja na tle Nowego Jorku i nowojorskich drapaczy chmur. I tu kolejna, no, może nie sensacja, ale niespodzianka... Flavia Pennetta jest nie tylko świetną tenisistką, ale także doskonałą modelką! Na korcie prezentuje się surowo, wręcz ascetycznie, a tutaj... piękny kostium, rozpuszczone włosy rozwiane nowojorskim wiatrem, szeroki uśmiech... patrzcie i podziwiajcie! BRENDAN MCDERMID/REUTERS