Maria Szarapowa w Krakowie [ZDJĘCIA]

Przeżyjcie razem z rosyjską tenisistką lot z Australii do Krakowa i przekonajcie się, co sądzi o Polsce. Jedno wie na pewno: jest tu bardzo zimno. Ale podoba jej się! Szarapowa przyleciała do Krakowa na mecz Pucharu Federacji przeciwko reprezentacji Polski

Ciepła czapka w zimnej Polsce

W sobotę Szarapowa przegrała finał Australian Open z Sereną Williams, w niedzielę była już gotowa na podróż do Polski. W weekend Rosjanki zagrają z Polkami w Pucharze Federacji.

Pamiętając jak tenisistka zorganizowała kilka miesięcy temu incepcję w samolocie i strollowała współpasażera, pisząc: "hej, kolego, jestem tuż za tobą!"...

...można było się spodziewać, że i tym razem zafunduje nam okazałą (foto)relację z podróży.

I rzeczywiście. Już 1. lutego opublikowała takie zdjęcie z podpisem: "nie wiem zbyt wiele o Polsce, ale wiem, że ten kapelusz mi się przyda".

I don't know much about Kraków but one thing I do know is this hat is going to come in to good use. #Poland #hereicome

A photo posted by Maria Sharapova (@mariasharapova) on Jan 31, 2015 at 7:18pm PST

A potem zaczęła ćwierkać o tym jak przebiega jej podróż...

Podróże kształcą. I tuczą

Najpierw Szarapowa i jej ekipa postanowili uzbroić się w jeszcze więcej ciepłych czapek. "To dopiero początek", pisze Rosjanka:

Potem jesteśmy już zapewne tuż przed odprawą. Trzeba się jeszcze najeść. "Wiem, że pikantny filet z kurczaka pozwoli mi przetrwać tę podróż", komentuje Szarapowa:

Co będzie robić tenisistka w samolocie, który zabierze ją do Krakowa? Czytać debiutancką książkę znanej amerykańskiej komiczki Amy Poehler:

A to już radość z tego, że ostatnia podróż Szarapowej to mniej niż dziesięć godzin lotu! I jak tu nie kochać Polski?

Jak przedstawia się kaloryczne podsumowanie takiej podróży? Piorunująco.

"Więcej niż kilka przeszukań na bramkach, niezliczona liczba croissantów= 2,5 kg i 329 stron dalej (między innymi)... Hejjjjj Polsko!"

Niaganianka w Krakowie

Urodzona w Niaganiu tenisistka zwiedzanie Krakowa rozpoczęła od... popadnięcia w zadumę.

First hours in Kraków #Poland. It's snowy and a pretty dreamy city. #firstimpressions

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Maria Sharapova (@mariasharapova) 2 Lut, 2015 o 3:07 PST

"Pierwsze godziny w Krakowie #Polska. To śnieżne i całkiem nastrojowe miasto. #pierwszewrażenia"

Potem postanowiła jednak jeszcze raz pokazać, jak bardzo jej zimno. Strasznie jest delikatna jak na Rosjankę, której rodzina pochodzi z Syberii.

Tak było w poniedziałek. We wtorek rano Rosjanka odważnie wyruszyła jednak na zwiedzanie.

So many beautiful old style doors to capture in #Kraków #socold #ineedgloves

A photo posted by Maria Sharapova (@mariasharapova) on Feb 3, 2015 at 2:09am PST

"Tyle pięknych drzwi w starym stylu do sfotografowania w #Kraków #takzimno #potrzebujęrękawiczek".

Późnym popołudniem pojawiła się jeszcze taka wrzutka, opatrzona komentarzem: "znajduję lokalne klejnoty. Spędziłam popołudnie grając w karty i wpatrując się w przytulną dekorację #Kraków #Polska #cafecamelot".

Finding the little local gems. Spent the afternoon playing cards and looking out at the cozy decor #Kraków #Poland #cafecamelot

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Maria Sharapova (@mariasharapova) 3 Lut, 2015 o 7:30 PST

Paparazzi ruszyli do akcji

W międzyczasie, z lotniska Szarapową odebrali fotoreporterzy. Oraz prezes Małopolskiego Związku Tenisa, Dariusz Saletra.

Maria Szarapowa na lotnisku w Krakowiefot. KrakówAirport

Maria Szarapowa na lsaotnisku w Krekrakow.sport.pl

02.02.2015 Krakow . Maria Szarapowa przyjechala do Krakowa na mecz tenisowy Polska - Rosja .  fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta  SLOWA KLUCZOWE: sharapovaJAKUB OCIEPA

02.02.2015 Krakow . Maria Szarapowa przyjechala do Krakowa na mecz tenisowy Polska - Rosja .  fot. Jakub Ociepa / Agencja Gazeta  SLOWA KLUCZOWE: sharapovaJAKUB OCIEPA

To zapewne nie koniec, wizyta Szarapowej w Krakowie potrwa przecież jeszcze kilka dni. Na pewno postaramy się o suplement. Tymczasem, jeśli jesteście krakowianami, miejcie oczy szeroko otwarte. Ta wysoka blond piękność kupująca rogalika naprawdę może być tą rosyjską tenisistką!

Maria nie może spać

W środę słońce obudziło Szarapową przed piątą rano. Na szczęście ma na to lekarstwo.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.