Stadiony Z Czuba, czyli najładniejsze gole weekendu, których nie widzieliście [WIDEO]

Nie ruszamy się jeszcze z Portugalii, w której obrodziło w ostatni weekend pięknymi golami. Sporting pokonał na własnym boisku Estoril 3:0, ozdobą meczu był przepiękny wolej - ech, nie ma to jak wolej - Adriena Silvy.

Co! Za! Gol! Aż trzeba poszczególne wyrazy w zdaniu oddzielać wykrzyknikami! Gary Mackay-Steven zafundował kibicom niesamowity bonus do wysokiego zwycięstwa. Dundee United pokonało w noworocznych derbach Dundee No United 6:2.

I jeszcze jeden dowód na to, że warto patrzeć na Szkocję. Kolejne spotkanie z kolejki rozgrywanej w Nowy Rok, Aberdeen wygrywa z St Johnstone 2:0 a jedną z bramek jest ta oto przewrotka - magikiem jest David Goodwillie:

Tylko na moment przenieśmy się do ostatniego dnia ubiegłego roku. Warto! W dorocznym japońskim turnieju liceów niespełna 16-letni Ryotaro popisał się taką akcją zakończoną takim golem. Coś niesamowitego!

Brazylijczyk pojawił się na boisku po przerwie niedzielnego meczu Pucharu Anglii z Watford i od razu dał prowadzenie Chelsea. "The Blues" wygrali mecz 3:0, a trafienie Williana było ozdobą spotkania.

Hiszpan też dał prowadzenie swojemu zespołowi podczas niedzielnego spotkania III rundy FA Cup. Manchester United długo się męczył, ale przepiękna bramka Herrery dała mu prowadzenie. Ostatecznie, Yeovil uległ 0:2 (tuż przed końcem trafienie dorzucił Di Maria).