Spartathlon. Najbardziej legendarny ultramaraton świata [ZDJĘCIA]

Spartathlon. Najbardziej legendarny ultramaraton świata [ZDJĘCIA]
<b>Spartathlon</b> to jeden z najbardziej morderczych biegów wytrzymałościowych na świecie. Jego uczestnicy skazują się na dwudniową harówę, którą jest bieg przez Grecję - z Aten do Sparty Spartathlon to jeden z najbardziej morderczych biegów wytrzymałościowych na świecie. Jego uczestnicy skazują się na dwudniową harówę, którą jest bieg przez Grecję - z Aten do Sparty cnn.com
W ostatni weekend na starcie 246-kilometrowego wyścigu zjawiło się ponad 350 mężnych dusz. Stawili się przy Akropolu tuż przed wschodem słońca, by powtórzyć trasę, którą w 490 r. p.n.e. pokonał mężny <b>Filippides</b> W ostatni weekend na starcie 246-kilometrowego wyścigu zjawiło się ponad 350 mężnych dusz. Stawili się przy Akropolu tuż przed wschodem słońca, by powtórzyć trasę, którą w 490 r. p.n.e. pokonał mężny Filippides cnn.com
Według Herodota, ateński posłaniec <b>Filippides</b> (w środku) został wysłany z Aten do Sparty w celu złożenia prośby o zbrojną pomoc dla Ateńczyków przed bitwą pod Maratonem (legendy mówią, że ten sam Filippides miał po wygranej bitwie pobiec z Maratonu do Aten, by obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczyków o płynącej ku nim flocie perskiej - po tych 40 km padł martwy) Według Herodota, ateński posłaniec Filippides (w środku) został wysłany z Aten do Sparty w celu złożenia prośby o zbrojną pomoc dla Ateńczyków przed bitwą pod Maratonem (legendy mówią, że ten sam Filippides miał po wygranej bitwie pobiec z Maratonu do Aten, by obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczyków o płynącej ku nim flocie perskiej - po tych 40 km padł martwy) cnn.com
Pierwszy Spartathlon odbył się jesienią 1982 r. Na pomysł jego organizacji wpadł pilot brytyjskiej Royal Air Force <b>John Foden</b>, którego ciekawiło czy pokonanie dystansu z Aten do Sparty w 36 godzin jest możliwe Pierwszy Spartathlon odbył się jesienią 1982 r. Na pomysł jego organizacji wpadł pilot brytyjskiej Royal Air Force John Foden, którego ciekawiło czy pokonanie dystansu z Aten do Sparty w 36 godzin jest możliwe cnn.com
Foden z grupką przyjaciół zakończył bieg przed pomnikiem króla Leonidasa (tak, tego Leonidasa od ''300''), rozpoczynając w ten sposób nową tradycję biegową Foden z grupką przyjaciół zakończył bieg przed pomnikiem króla Leonidasa (tak, tego Leonidasa od ''300''), rozpoczynając w ten sposób nową tradycję biegową cnn.com
<b>Korynt</b>. Uczestnicy odpoczywają w punkcie kontrolnym Korynt. Uczestnicy odpoczywają w punkcie kontrolnym ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Włoch <b>Daniel Palladino</b> w punkcie kontrolnym w wiosce Kaparelli Włoch Daniel Palladino w punkcie kontrolnym w wiosce Kaparelli ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Lyrkeia (albo jej okolice), biegnie Niemiec <b>Dietmar Goebel</b>.<br><br>Bo bieg wcale nie kończy się w nocy. A okoliczni mieszkańcy potrafią wychodzić do biegaczy o 3-4 nad ranem i dopingiem dodawać im sił Lyrkeia (albo jej okolice), biegnie Niemiec Dietmar Goebel.

Bo bieg wcale nie kończy się w nocy. A okoliczni mieszkańcy potrafią wychodzić do biegaczy o 3-4 nad ranem i dopingiem dodawać im sił ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Jeden z biegaczy jest już blisko <b>Sparty</b>.<br><br>W dwa dni uczestnicy doświadczają właściwie działania czterech pór roku - w Atenach jest deszczowo, w korynckim przesmyku słonecznie. Spartathlon zawdzięcza bowiem swoją legendę nie tylko historii, ale też warunkom - jest to wyścig szosowy, ale z wieloma podbiegami. Biegnie się też w nocy, więc wahania temperatury w trakcie startu są spore. No i - jak w grze komputerowej - trzeba mieścić się w czasie w kolejnych punktach kontrolnych Jeden z biegaczy jest już blisko Sparty.

W dwa dni uczestnicy doświadczają właściwie działania czterech pór roku - w Atenach jest deszczowo, w korynckim przesmyku słonecznie. Spartathlon zawdzięcza bowiem swoją legendę nie tylko historii, ale też warunkom - jest to wyścig szosowy, ale z wieloma podbiegami. Biegnie się też w nocy, więc wahania temperatury w trakcie startu są spore. No i - jak w grze komputerowej - trzeba mieścić się w czasie w kolejnych punktach kontrolnych ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Lyrkeia, na trasie jest i Polak - na zdj. <b>Andrzej Radzikowski</b>! Lyrkeia, na trasie jest i Polak - na zdj. Andrzej Radzikowski! ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Jeden z <b>75 punktów kontrolnych</b>, rozmieszczonych na trasie, wiodącej przez historyczne zakątki Grecji (Nemea, Nestani, Tegea, do tego winnice, gaje oliwne i podbieg na wysokość 1200 m przy Partenonie) Jeden z 75 punktów kontrolnych, rozmieszczonych na trasie, wiodącej przez historyczne zakątki Grecji (Nemea, Nestani, Tegea, do tego winnice, gaje oliwne i podbieg na wysokość 1200 m przy Partenonie) cnn.com
Lyrkeia. Wolontariusze oczekują na biegaczy w punkcie kontrolnym.<br><br>Temperatura na przełomie września i października może tu wynosić nawet 36 stopni Celsjusza. Armia pomocników musi więc pilnować, by sportowcy pozostawali nawodnieni. I by się posilili Lyrkeia. Wolontariusze oczekują na biegaczy w punkcie kontrolnym.

Temperatura na przełomie września i października może tu wynosić nawet 36 stopni Celsjusza. Armia pomocników musi więc pilnować, by sportowcy pozostawali nawodnieni. I by się posilili ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Włoch <b>Marco Bonfiglio</b> całuje stopę króla Leonidasa po dobiegnięciu do mety. Tegoroczny bieg wygrał jednak jego rodak, Ivan Cudin - 22 godz., 29 min i 29 s, czyli 5,5 min na kilometr.<br><br>
To niesamowity czas, ale w 1993 r. niedościgniony Grek Yiannis Kouros pokonał trasę Spartathlonu w czasie 20 godz. i 29 min. Kouros jest posiadaczem trzech najlepszych wyników w historii - wszystkich poniżej 22 godzin Włoch Marco Bonfiglio całuje stopę króla Leonidasa po dobiegnięciu do mety. Tegoroczny bieg wygrał jednak jego rodak, Ivan Cudin - 22 godz., 29 min i 29 s, czyli 5,5 min na kilometr.

To niesamowity czas, ale w 1993 r. niedościgniony Grek Yiannis Kouros pokonał trasę Spartathlonu w czasie 20 godz. i 29 min. Kouros jest posiadaczem trzech najlepszych wyników w historii - wszystkich poniżej 22 godzin ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Łotysz <b>Valdis Nilovs</b> na mecie. W tym roku dotarło tam 207 z 359 startujących. Najwięcej było Japończyków (55), Niemców (40) i Amerykanów (11) Łotysz Valdis Nilovs na mecie. W tym roku dotarło tam 207 z 359 startujących. Najwięcej było Japończyków (55), Niemców (40) i Amerykanów (11) ALKIS KONSTANTINIDIS / REUTERS / REUTERS
Głowy szczęśliwców, którzy dotarli do mety, ozdabia się wieńcem laurowym i gasi ich pragnienie kubkiem wody z płynącej nieopodal rzeki Ewrotas Głowy szczęśliwców, którzy dotarli do mety, ozdabia się wieńcem laurowym i gasi ich pragnienie kubkiem wody z płynącej nieopodal rzeki Ewrotas cnn.com
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.