Narciarskie MŚ. Szwedzi wykpili porażkę Norweżek

Dwie Szwedki w pierwszej czwórce i najlepsza z Norweżek dopiero 22. Szwedzi na długo zapamiętają 24 lutego i długo jeszcze będą się śmiać z sąsiadów.

Wtorkowy bieg na 10 km stylem dowolnym podczas MŚ w Falun wygrała wielka faworytka gospodarzy Charlotte Kalla. Szwedka trafiła na okładki niemal wszystkich gazet w kraju. Dodatkowo "Aftonbladet" ironicznie przedstawił wyniki biegu. Po pierwszej trójce nazwiska kolejnych zawodniczek (poza Szwedkami) zmieniono na zwrot "inte Norge", czyli "nie Norweżka".

Najlepsza z Norweżek, Heidi Weng, była dopiero 22., co spowodował w dużej mierze błąd serwisu smarującego narty. W historii mistrzostw tylko dwa razy zdarzyło się, że najlepszy reprezentant tego kraju zajął niższą pozycję.

Sama Weng odniosła się do tej sytuacji z dystansem. - Miałam złe narty. Może muszę coś zmienić i zostać Szwedką? Mogłabym? - pytała szwedzkich dziennikarzy?

Żart "Aftonbladet" był inspirowany akcją klubu AIK Sztokholm, który w 2014 roku reklamował mecz z IFK Goeteborg jako spotkanie AIK kontra "nie AIK".

 
Copyright © Agora SA