1959 rok. Mecz Santosu z Atletico Juventus. Pele otrzymuje piłkę z prawej strony, przerzuca ją nad jednym rywalem, nad drugim, nad trzecim, nad bramkarzem, aż w końcu kieruje ją do pustej bramki głową. Gol niesamowity, ale dotąd znaliśmy go tylko z ustnych przekazów, relacji prasowych i wspomnień Pelego. Nareszcie możemy tą bramkę zobaczyć i jeśli faktycznie tak wyglądała, to spokojnie może się bić o miano najpiękniejszej, jaką kiedykolwiek ktoś strzelił.