Obecni w studiu Robbie Savage, Michael Owen i Steve McManaman nie wiedzieli co się dzieje, ale tylko przez chwilę. Wkrótce na murawę wyszedł właściciel Leicester Vichai Srivaddhanaprabha. Taj, którego majątek szacowany jest na miliard dolarów wsiadł do maszyny i odleciał w nieznanym kierunku.
W Premier League nastały prawdziwie odlotowe czasy!