W normalnych okolicznościach wypowiedź, którą za chwilę przeczytacie, uznalibyśmy za przejaw skrajnej arogancji, cynizmu, bezczelności i po prostu chamstwa, bo to chamska, bezczelna, cyniczna i arogancka wypowiedź. Musimy jednak inaczej to wszystko rozumieć, bo autorem wypowiedzi jest Zdzisław Kręcina, który swego czasu był posądzany o to, że odleciał (i natychmiast pojawił się drobny element chrapania), a tak naprawdę nigdzie nie zniknął, bo go nigdy nie było. To jedyny pomysł, jaki nam przychodzi do głowy.
Zdzisław Kręcina jest naszym wyrzutem sumienia, jest naszą projekcją zła, które może i ma swój profil na Facebooku, ale wszyscy wiemy, że za tym profilem nie ukrywa się osoba z krwi i kości. Zdzisław został wymyślony, byśmy czuli się lepszymi ludźmi. Pamiętajcie to wszystko, gdy będziecie czytali odpowiedź na pytanie zadane "Kręcinie" przez dziennikarza Super Expressu.
Zaraz po lekturze byliśmy o krok od napisania tekstu "Co by było, gdyby Jan Paweł II był prezesem, Dalajlama sekretarzem generalnym, a Matka Teresa skarbnikiem w PZPN". Opamiętaliśmy się, bo ten pomysł podpowiedział nam szatan. Bądźcie czujni, nie dajcie się złu, zwłaszcza wtedy, gdy we śnie zobaczycie Grzegorza Latę na Stolicy Piotrowej - będzie to znak, że coś się dzieje. Polecamy wyparcie Kręciny ze świadomości. Przynosi niewielką, ale jednak ulgę.
Cały szatański wywiad z Super Expressu możecie przeczytać tutaj .
Spiro