Stadiony Z Czuba, czyli najładniejsze gole weekendu, których nie widzieliście [WIDEO]

Zapraszamy na kolejny już przegląd najlepszych bramek z rozgrywek, które niekoniecznie goszczą na waszych ekranach! W tym tygodniu wydanie debiutanckie - pierwszy mecz Teveza w Boca, ale to jego kolega strzela niesamowitego gola raboną! Pierwszy gol Sterlinga w City, ale to Pjanić zdobywa bramkę meczu!

Jonathan Calleri (Boca Juniors)

W sobotnim meczu ligowym w Boca Juniors zadebiutował (ponownie) Carlos Tevez. Boca pokonało na własnym boisku Quilmes 2:1, ale show skradł byłemu zawodnikowi Juventusu ktoś inny.

Zaledwie 21-letni napastnik Jonathan Calleri popisał się młodzieńczą fantazją: gdy próba wystawienia piłki Tevezowi została zablokowana przez obrońcę, piłkarz postanowił... strzelić gola raboną! Co za bramka!

Władysław Kałytwyncew (Czornomoreć Odessa)

Wystartowała ukraińska ekstraklasa! Na inaugurację Czornomoreć Odessa zremisował 2:2 z Olimpikiem Donieck.

Wypożyczony z Dynama Kijów do Odessy 22-letni pomocnik Władysław Kałytwyncew zdobył przepiękną bramkę w swoim debiucie!

Miralem Pjanić (AS Roma)

Roma zmierzyła się z Manchesterem City w sparingu, do którego doszło w Australii. W meczu było 2:2, City wygrało 5:4 w karnych, ale nikt nie miał chyba prawa narzekać.

Już w trzeciej minucie bramkę dla Manchesteru zdobył kupiony za 49 mln funtów z Liverpoolu Raheem Sterling. Niezły debiut, ale gola spotkania strzelił 25-letni Bośniak Miralem Pjanić, wyrównując tym samym stan meczu.

Jordan Larsson (Helsingborg)

Dwa śliczne trafienia dla Helsingobrgs IF zaliczył 18-letni syn Henrika Larssona, Jordan Larsson. Ma szczęście - ojciec nie musi się tłumaczyć, że wypuszcza go w podstawowym składzie prowadzonego przez siebie zespołu.

Gospodarze pokonali AIK Solna 3:1.

Rodrigo Mora (River Plate)

W pierwszym meczu półfinałowym Copa Libertadores argentyńskie River Plate pokonało paragwajskie Guarani 2:0.

Drugiego gola strzelił 27-letni napastnik z Paragwaju. I to jak! Zobaczcie, jaką bramką popisał się Rodrigo Mora.

Natasha Flint (Anglia U19)

W Izraelu trwają mistrzostwa Europy kobiet do lat 19. Angielki zdążył już przegrać na otwarcie z Niemkami, a potem ulec 1:3 Hiszpankom.

Nic nie zapowiadało tej porażki. No, przynajmniej nie tuż po rozpoczęciu spotkania, bo w dziewiątej minucie prowadzenie Anglii dała 18-letnia zawodniczka Manchesteru City, Natasha Flint. Takim golem niemal z połowy boiska:

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.