Może coś w tym jest, a może autorzy "The Guardian" też zagrywają się w FM 2015. Oni już w październiku typowali Malcoma (w pełnej wersji: Malcom Filipe Silva de Oliveira) na jednego z 40 najlepszych piłkarzy następnego pokolenia.
Czy w wieku 27 lat Brazylijczyk naprawdę będzie szalał w ataku Valencii? Zobaczymy... w 2024 roku.
Tu także wirtualna rzeczywistość osiąga pełną zgodność z dziennikarzami "The Guardian". To może naprawdę coś w tym jest?
Szybko wykupiony przez Manchester City (obecnie w FC Porto) za 40 mln funtów defensywny pomocnik Ruben Neves wygląda na żelaznego pewniaka w środku pola. I genialnego reprezentanta Portugalii. Przydałby im się taki, bo sam Cristiano Ronaldo jakoś sobie nie radzi.
I to jest moment, w którym niektórzy mogą zacząć wątpić. Czy Alex Oxlade-Chamberlain rzeczywiście zostanie wykupiony z Arsenalu u progu sezonu 2019/20 przez Manchester City za 56 mln funtów?
Kolejne sezony pokazały, że Manchester nieco za Anglika przepłacił. Więc może jednak to wszystko prawda?
28,5 mln funtów ma zapewnić w 2017 r. usługi kolumbijskiego obrońcy Bayernowi Monachium.
Póki co, 21-letni dziś Eder Alvarez Balanta musi zadowolić się grą w River Plate i tegorocznym debiutem w reprezentacji kraju.
Kto pozwala Manchesterowi City wydawać takie kwoty, nie wiadomo, ale w 2020 r. zapłaci on 39,5 mln funtów Bayernowi za wprowadzanego od niedawna do pierwszej drużyny mistrza Niemiec 19-letniego dziś Duńczyka Pierre'a Hojbjerga.
Wygląda na to, że Robert Lewandowski trafił do właściwego klubu.
Trzecia zgodność z cytowanym wcześniej rankingiem "The Guardian" to 17-letni (dziś) pomocnik Anderlechtu Youri Tielemans.
Można rzecz, że 13,25 mln funtów, za które kupi go za dwa late Juventus, to absolutna okazja.
Na podobną promocję trafi już w przyszłym roku PSG, mające kupić Argentyńczyka za jedyne 9,25 mln funtów. Jego przyszłe statystyki pokazują, że pięknie się rozwinie.
20-letni defensywny pomocnik Lucas Romero, póki co, nadal gra w argentyńskim klubie Velez Sarsfield, w którym się wychował. Ma też na koncie cztery występy w reprezentacji U20.
Jeszcze jeden typ "The Guardian". Wygląda na to, że w 2024 r. - wieku 27 lat - może zostać najlepszym napastnikiem świata. 115 goli w 148 meczach angielskiej ekstraklasy?
Kibice Liverpoolu z pewnością będą z niego zadowoleni dużo bardziej, niż z jego rodaka, Maria Balotellego (póki co, wychowanek Interu nadal gra w Mediolanie, po drodze ma jeszcze zaliczyć przystanek w Napoli).
Nathan Allan de Souza, 18-letni wychowanek Atletico Paranaense, nadal gra w swoim klubie.
W 2019 r. ofensywny pomocnik dołączy do Atletico Madryt za 22,5 mln funtów i jego wartość podskoczy w ciągu pięciu sezonów do 40 mln.
Wygląda na to, że Raheem Sterling zostanie legendą Liverpoolu.
Za dziesięć lat (dziś ma 19) nadal ma być graczem "The Reds" i straszyć rywali swoimi atakami skrzydłem. Przynajmniej w rzeczywistości Football Managera...