Gwiazdę Barcelony odwiedził na treningu słynny włoski piosenkarz. Argentyńczyk nie omieszkał popisać się przed znanym kibicem i strzelił gola, na widok którego trudno uwierzyć, że zapis wideo nie był komputerowo modyfikowany:
Niezły jest ten Messi, trzeba mu przyznać.
Nikt nie ośmiesza rywali tak jak Neymar. Najlepsze triki! [WIDEO]