W niedzielę uratował remis Romie z Sampdorią (2-1) swoją świetną interwencją w końcówce, a dzień wcześniej na kanale YouTube'owym AS Romy ukazały się lekcje chińskiego ze Szczęsnym.
No, może nie tak do końca. Zadanie było proste: życzyć chińskim fanom szczęśliwego nowego roku. Polak był oczywiście najbardziej aktywny i chętnie uczył innych poprawnej wymowy, mimo że... trudno powiedzieć kto tak naprawdę wygrał w tej rywalizacji.