Sytuacja miała miejsce podczas meczu pierwszej kolejki grupy C Ligi Mistrzów między Galatasaray i Atletico Madryt. Goście wygrali 2:0 po dwóch trafieniach Antoine'a Griezmanna. Turcy próbowali gonić wynik, ale trudno się goni, gdy w ataku zalicza się takie zagrania.