Złotouści na Euro 2012 - dzień piąty i szósty

Zapraszamy do zapoznania się z tym, co powiedzieli komentujący mistrzostwa Europy podczas ostatnich dwóch dni, w tym Tomasz Zimoch, który podczas spotkania Polska - Rosja przywołał swoje nieśmiertelne powiedzonko.

Tomasz Zimoch w meczu Polska - Rosja

- Arszawin artystą podania, a Dzagojew artystą wykonania.

- Piłka jest jak kobieta. Trzeba ją pieścić.

- Przystojny, długonogi sędzia.

- Ucałował się Franciszek Smuda ze sztabem trenerskim, powąchał zapach szczęścia - piękna woń, jak rzepaku na wiosnę, jak rzepaku w maju - teraz jest wyczuwalna na Stadionie Narodowym.

- Panie Niemiec, niech pan kończy ten mecz. Panie Stark, kończymy. (...) Punkt dla nas, to będzie ważna sprawa pod względem psychicznym i psychologicznym.

Dariusz Szpakowski podczas meczu Polska - Rosja

- Mecz prowadzi szczęśliwy dla Polaków sędzia, który prowadził również wygrane spotkania z Portugalią i Czechami. Do trzech razy sztuka.

- Murawski biegnie z piłką do samego końca Roberta Lewandowskiego.

Mirosław Trzeciak podczas meczu Polska - Rosja

- Wierzę, że naszym trzynastym zawodnikiem będzie informacja taktyczna.

Maciej Żurawski w studio podczas meczu Dania - Portugalia

- Obrońcy stoją i robią to dość ślamazarnie.

Andrzej Janisz w radiowej Jedynce podczas meczu Holandia - Niemcy

- Holendrzy grają tak jakby dopiero co wyszli z coffee shopów, tacy zacadzeni...

Polecamy naszą stałą rubrykę waszej uwadze w kolejnych dniach trwania Euro 2012. Wysyłajcie donosy na złotoustych komentatorów mistrzostw na adres komentatorzy@g.pl .

Spiro

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.